Po co Ci te skarby świata?
Po co Ci ten ze złota tron?
Po co Ci ten bezmiar chaosu?
Po co Tobie właściwie on?
Po co Ci te uczty na chwałę?
Po co Tobie z żelaza miecz?
Po co Ci te potęgi krwawe?
Gdy pora spojrzeć wstecz…

Gdy chwile, te co przeminą
Odejdą w siną dal
Zobaczysz jak czas minął
I wtedy staniesz tam…
Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co w życiu uczyniłaś?
Pomyśleć tylko chciej…

Po co nam, co nie ma wartości?
Po co nam ten doczesny bal?
Nic nam nie zwróci wolności
Ty się pal moja panno, pal
Po co nam te spory codzienne?
I wyścig bez końca ten?
Po co kreatury podziemne?
Toć przecież już kończy się dzień…

Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co w życiu uczyniłaś?
Bo na to nie ma już ceny
Na to czego dzisiaj chcemy
Co w życiu uczyniłaś?
Powiedzieć tylko chciej!

Po co mi, co w życiu niepewne?
Po co mi to, co czyni zło?
Po co mi zwycięstwa niepewne?
Poszło wszystko hurtem na dno…
To, co ode mnie nie zależy
Po co mi ten fałszywy brat?
To, co do mnie już nie należy
Pora ruszać w odmienny świat

Na każdej chwili dobrej
Na każdej chwili złej
Otworzę swoje ślepia
Lecz widzieć Cię będę mniej
Bo na to nie ma ceny
Tylko to jedni my wiemy
Jak sobie wyobrażasz
Że razem tu zostaniemy?

Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co w życiu uczyniłaś?

Co najlepszego zrobiłaś?
Co najlepszego zrobiłaś?
Co w życiu uczyniłaś?
Przypomnieć racz mi chciej…